Do Kabuli i dotychczasowych Mieszkanek naszego domu dołączyły 2 nowe Dziewczynki i 5 Chłopców!
Przeczytajcie co o sobie mówią:
Nazywam się Nyakahoja. Mój ojciec nazywa się Mafuru. Mam 14 lat. Pochodzę z Mara i chodziłam do szkoły w Mwisenge, ale teraz mieszkam w Mwanza. Lubię grać w siatkówkę. Cieszę się, że mogę mieszkać w domu Tanga.
Nazywam się Ngasa, a mój ojciec nazywa się Daudi. Moja mama nazywa się Gaudensia. Mam dwie siostry i dwóch braci. Mam 16 lat. Lubię grać w siatkówkę. Mieszkałem w Misungwi. Cieszę się, że zostaję teraz w domu Tanga. Od stycznia 2020 będę uczyć się w szkole średniej Montessori.
Nazywam się Matekele. Mój ojciec ma na imię Bigambo, a moja mama Pascalia. Mój dziadek ma na imię Magesa. Moja siostra ma na imię Tatu. Moim hobby jest granie w piłkę i oglądanie meczów piłkarskich w telewizji. Lubię także Park Narodowy Serengeti. Byłem tam już raz. Mam 14 lat. Jestem z Musomy w Tanzanii. Teraz mieszkam w domu Tanga i będę się uczyć w szkole średniej Montessori.
Nazywam się Nasry. Mój ojciec nazywa się Vicent. Mam 15 lat. Jestem pierwszym synem w mojej rodzinie. W mojej rodzinie są trzy siostry i jeden młodszy brat. Zawsze lubię przebywać z moimi krewnymi. Jestem również członkiem domu Tanga z siedmioma dziewczynami i czterema chłopcami. Cieszę się, że mieszkam z moimi przyjaciółmi. Są seniorki. Amelia i sr. Barbara, która uczy mnie matematyki i języka angielskiego - najważniejsze przedmioty. Myślę, że dzięki Bogu będę cieszyć się nauką w szkole średniej Montessori wkrótce.
Nazywam się Simon, mój ojciec ma na imię Shukuru, a moja matka nazywa się Zurupha. Mam młodszą siostrę Khalimę i młodszego brata Franka. Jestem pierwszym synem w naszej rodzinie. Mam 15 lat. Pochodzę z Kigomy i mieszkam w regionie Geita. Lubię grać w piłkę i czytać.
Asha Ramadhani ma 13 lat. Pochodzi z miasta Tanga, a teraz jest w naszym domu Tanga. Nie ukończyła podstawowej edukacji, ponieważ rodzice chcieli ją chronić przed krzywdą i przed słońcem. Teraz staramy się znaleźć odpowiednią szkołę dla Asha.
Dom docelowo ma być bezpieczną przystanią dla kilkunastu Dziewczyn i Chłopców z albinizmem, którzy stamtąd będą uczęszczać do dobrych okolicznych szkół średnich. Wszyscy jego mieszkańcy objęci są specjalistyczną opieką medyczną, w szczególności musimy dbać o Ich wzrok i skórę, która u nich jest wyjątkowo narażona na poparzenia i nowotwory.
Dom jest także miejscem promocji i ochrony ludności dotkniętej albinizmem, zwłaszcza dzieci i młodzieży, a także zwalczania przyczyn uprzedzeń, przemocy i marginalizacji osób z albinizmem wśród lokalnej społeczności. Służyć temu ma m.in specjalna świetlica - miejsce spotkań i dialogu, bez względu na kolor skóry czy wyznanie. To niezwykłe miejsce, w którym lokalni mieszkańcy będą mieli szansę lepiej poznać nasze Dziewczyny i Chłopaków oraz przekonać się, że są tacy sami jak oni. Okoliczne Dzieci oprócz zabawy mogą tu korzystać także z nauki, np. zajęć z matematyki albo angielskiego, prowadzonych przez nieocenioną siostrę Amelię.
Pandemia trochę pokrzyżowała plany i świetlica jeszcze nie jest wypełniona głosami i śmiechem okolicznych mieszkańców…. Ale podwórko przed domem już tak. Dzieciaki z sąsiedztwa wpadają z wizytą i zobaczcie jakie cuda podczas tych wizyt powstają. Integracja działa!
Zapraszamy Was do GRONA PRZYJACIÓŁ Mieszkańców Domu w Tanzanii.
RAZEM MOŻEMY DAĆ IM SKRZYDŁA!
fot. Tanga SMA