Było tyle radości i oczekiwania. Kabula tak bardzo cieszyła się na przyjazd do Polski. Ale niestety pewnych rzeczy nie da się przewidzieć.
Koronawirus rozprzestrzenia się po całym świecie, DO TANZANII DOTARŁ 16 marca, wtedy potwierdzono tam pierwszy przypadek. Podjęto środki ostrożności i podobnie jak u nas, szkoły również są zamknięte. Dziewczynki uczą się w domu. A Kabulę dopadł smutek.
Nie wiadomo kiedy nasze spotkanie i Jej wizyta tutaj będą możliwe. Tak bardzo chcielibyśmy Ją teraz przytulić i obiecać, że wszystko będzie dobrze…

Zostają nam rozmowy telefoniczne, ale to nigdy nie zastąpi prawdziwej bliskości drugiego człowieka.
Bardzo Was prosimy, trzymajcie kciuki za nasze Dziewczyny w Tanzanii!

A nam pozostają piękne wspomnienia i zdjęcia z ostatniej wizyty Kabuli w Polsce.


