Dom w Tanzanii od początku miał spełniać ważną misję. Miał pełnić rolę bezpiecznego schronienia dla dzieci i młodzieży z albinizmem. Ale nie tylko. Marzyliśmy o tym, żeby przede wszystkim łączył lokalnych mieszkańców i nasze dzieciaki. Bo w Tanzanii często osoby z albinizmem są wykluczane, traktowane jako inne.
I wygląda na to, że marzenia się spełniły
Spójrzcie tylko na te zdjęcia! To mali przyjaciele z sąsiedztwa, którzy wpadają do Tangi niemal codzienne! Są wspólne zabawy i śpiewy na świeżym powietrzu. Bardzo nas to cieszy i wierzymy że z czasem tych wizyt będzie jeszcze więcej!



